...szczęście lepszym sprzyja, taki los, każdy wie, że przecież to jest sport, karta zawsze się odwraca i nadzieja trwa, trzymaj kciuki za drużynę..."
:)
Btw - minus dla autora bloga za brak konsekwencji w nadrabianiu blogowych zaległości ( recenazja "Non fiction", po drodze już trzy inne książki + 2 przepisy kulinarne) i za ogólny brak konsekwencji również. To moja bardzo duża wada, która nie sprzyja sukcesom na żadnej płaszczyźnie.:/ Ale dla równowagi duży plus za samodzielną wizytę na stacji diagnostycznej w celu zdiagnozowania przyczyn tajemniczego pukania z prawej strony bordowej błyskawicy. Muszę dodawać, że akurat podczas oględzin miłych panów specjalistów pukanie ustało???? :]
I znów pyza została sama... ze swoim tajemniczym pukaniem, które pojawia się i znika.:) Ostatecznie diagnoza brzmi "zdrowy", a skoro tak to panowie specjaliści nic ze mnie nie zdarli (o opłatach mówię, rzecz jasna, bo co by mieli zdzierać!) także na plus.:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz