Wniosek pierwszy świąteczny: można i poza domem.:)
A jeśli już o wigilijnym wieczorze mowa, oto jego niekwestionowani bohaterowie:

A w zasadzie powinno być tak:




:D:D:D
Podwójne prezenty, jeśli są książkami, naprawdę mnie nie przerażają, więc jAniołek nie ma się czym martwić i mam nadzieję, że drugi podwójnie obdarowany ma podobne poglądy, bo przyczyniłam się osobiście, acz nieświadomie do tego, aby był podwójnie obdarowanym... Rzec by można, że prezenty były więc podwójnie trafnym wyborem.:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz