Kumpel, chcąc pochwalić się przed kumplem nowym samochodem, zabrał go na przejażdżkę. Przy okazji postanowił rozwiać swoje wątpliwości odnośnie eksploatowania nowego nabytku:
- Stary, nie wiem tylko, jak często powinienem zmieniać olej.
- Hmmm... mój kumpel zmienia raz na miesiąc.
- Tak, a co ma?
- Budkę z frytkami.
:)
Po trzech konspektach jednego wieczoru człowieka już wszystko śmieszy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz