Czy A_psik pamięta, jaki ubaw miałyśmy, widząc reklamę tego wydania na tablicy przed sąsiadującą z naszym M-3 księgarnią na M?:) A że było to w czasach, gdy Pyza kochała swoje "seicento koloru brzoskwiniowego" i "fruwające kolczyki, które pod kolor pasują do jej bryki"...
Swoją drogą ciekawe czy szanowna koleżanka pamięta z jakiego klasyku naszej studenckiej twórczości pochodzą te cytaty? :DDD
A przed Państwem Pyza:
:))))))))))))))))))))))))))))))
Pyza musi być tak wspaniałomyślna i mi wybaczyć, ale sklerozę mam jak stąd do Maroka i nie pamiętam owej książeczki za cho***ę :P Natomiast radosną twórczość studencką - a jakże :D w wolnej chwili musiałabym przyjrzeć moje szpargały, by znaleźć owe wiersze:D
OdpowiedzUsuń