Nie na serio, oczywiście:
J:Ale Ty jesteś jełop!
B:A Ty ćwok!
J:A Ty podwójny ćwok!
B:A Ty...nauczyciel!!!
:D
Komentarz jest zbędny;) Witamy w nowym roku 2013/2014. Z każdym dniem wakacje coraz bliżej, wszak tydzień już za nami. Reprezentacja kopaczy przegrała 1:1 (sic!) mecz ostatniej szansy, z drugiego pokoju dobiega właśnie głos studiowego dziennikarza, który brzmi, jakby ogłaszał żałobę narodową. Siatkarze na szczęście wygrali 3:1, co daje nadzieję na to, że nie dopuścimy do meczu ostatniej szansy, o honor, o pietruszkę i o te wszystkie inne eufemizmy. Bez Igły tego nie widzę. Bez Zbycha - widzę. Sorry, Zbychu!
Ale wierzę. A - jak mawia klasyk: "Kto wierzy, ten wstaje".
No więc wstaję...żeby położyć się spać. Bis dann!:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz