O mnie

"Jeśli jesteś uwięziony pomiędzy tym, co czujesz, a tym, co wypada zrobić i co pomyślą inni, zawsze wybieraj to, co może sprawić, że będziesz czuł się szczęśliwy. Chyba, że chcesz, by szczęśliwi byli wszyscy oprócz Ciebie!" Nie odkładam marzeń. Odkładam na marzenia:)

poniedziałek, 21 maja 2012

Mizeria

Suchar "trzecioklasowy":
Idą dwa ogórki przez ulicę, jednego rozjechał samochód, a drugi na to:
- Wstawaj, mizeria!

"Wstawaj, mizeria" to dobre zawołanie na moje poranki, kiedy naprawdę czuję się jak rozjechany ogórek. Przez kolejne 2 godziny (dydaktyczne! bo przecież tyle pracujemy) czyli zazwyczaj od 7:45 do minimum 14:30, rozdrabniam się jeszcze bardziej,żeby wrócić do domu z "popękaną" głową. A teraz czekam na wszystkie społeczne plugastwa pt.18 godzin w tygodniu,płatne wakacje,wolne weekendy i 4000 netto!

5 i pół tygodnia obozu przetrwania,a potem ogórek się regeneruje po czterech miesiącach bycia mizerią!I nigdy więcej nie wróci na ten niedzielny obiad!!!

:)

1 komentarz:

  1. Odnośnie mizerii, to ja się czuję rano jak zombie zombie zombie (człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie).

    OdpowiedzUsuń