O mnie

"Jeśli jesteś uwięziony pomiędzy tym, co czujesz, a tym, co wypada zrobić i co pomyślą inni, zawsze wybieraj to, co może sprawić, że będziesz czuł się szczęśliwy. Chyba, że chcesz, by szczęśliwi byli wszyscy oprócz Ciebie!" Nie odkładam marzeń. Odkładam na marzenia:)

środa, 15 stycznia 2014

Jaaaaastrzęęęęębieeeeee!!!!!!;)

Czas, czas, czas! Ale jeszcze tylko jutro, przede wszystkim jutro,dalej już to pociągnę...chyba;) Póki co zalegam z relacją z sobotniego meczu. Na takim jeszcze w życiu nie byłam! Parkiet po brzegi wypełniony emocjami, ale po obejrzeniu tego samego meczu live i w TV stwierdzam, że telewizja nie oddała tych emocji. Na żywo było naprawdę gorącą, na ekranie - tylko troszkę.:)
A tie-break obejrzany przez całą halę na stojąco był piękny.:) Sama się sobie dziwię, że się nie popłakałam...;)
Napierw 2:0 dla Zaksy, potem kolejne 2 dla JSW, a w piątym secie ostatecznie znów Kędzierzyn.:) I komentarz męża po zakończeniu meczu: "Ech, to samo mogło być godzinę półtorej godziny temu!";)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz